Nie przepadam za piłką halową, szczególnie na Siedleckiej w Policach. Ale trzy zdjęcia są chyba całkiem całkiem.



Rok temu prezentowałem pierwsze porządne graffiti z Polic (tutaj: Police MOK), wykonane przy okazji „I Polickiego Festiwalu Teatralna Elipsa Kreatywności im. Zygmunta Zdanowicza”. W tym roku pojawiło się nowe graffiti, a okazją była druga edycja Festiwalu. Graffiti wykonane w okolicach MOK, na transformatorze przy ulicy Siedleckiej na przeciwko stadionu Chemika Police.

Wreszcie jakieś ładne graffiti znalazło się w Policach. Prezentowane powstało przy okazji polsko-niemieckich warsztatów „I Policki Festiwal Teatralna Elipsa Kreatywności im. Zygmunta Zdanowicza”.

Takie tam małe eksperymenta z suwakami w LR. Jakoś tak wyszło mi, że czarnobiałe zdjęcia mają najfajniejszy klimat.


W poniedziałek 9 sierpnia 2010 na stadionie przy ul. Siedleckiej przed środowym meczem z reprezentacją Polski trenowała kadra Kamerunu. Wśród trenujących zabrakło Samuela Eto’o, zawodnik Interu Mediolan pojawił się jednak na obiekcie i rozdał autografy.


Od 7 do 15 lipca w Policach organizowano turniej szachowy im. Gniota. Nie ma tutaj brutalnych fauli, nie ma chamstwa i emocji, cisza i permanentny spokój. Oto parę pstryków z tego arcynudnego dla fotografa wydarzenia.

W finale Pucharu Polski na szczeblu województwa zachodniopomorskiego Hutnik Szczecin po rzutach karnych pokonał Gwardię Koszalin. W regulaminowym czasie gry po bramkach Leszka Pazdura dla Gwardii i Grzegorza Guni dla Hutnika zespoły remisowały 1:1 (1:1).

