W sobotnim spotkaniu siatkarki PSPS Chemik Police pokonały zawodniczki SMS Sosnowiec 3:0 (25:14, 25:18, 25:18).


W sobotnim spotkaniu siatkarki PSPS Chemik Police pokonały zawodniczki SMS Sosnowiec 3:0 (25:14, 25:18, 25:18).


W sobotę PSPS Chemik Police na własnym parkiecie podejmował drużynę AZS Skawa Kraków. Dzięki wygranej 3:1 (20:25, 25:23, 25:17, 25:20) podopieczne Mariusza Bujka awansowały w tabeli I ligi o jedno oczko.

Tu mała zabawa efektem tilt-shift czyli zdjęcie które powinno wyglądać jak fotografia makiety.

W czwartkowym spotkaniu IV rzutu Pucharu Polski na szczeblu woj. zachodniopomorskiego piłkarze Chemika Police pokonali 1:0 (0:0) na wyjeździe drużynę Orkana Suchań. Jedyna bramka spotkania padła w 65 minucie, gdy po podaniu Damiana Górskiego bramkarza ładnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Kamil Wronka.



W sobotnim spotkaniu Chemik Police pokonał 2:1 (1:0) Regę Trzebiatów. Pierwszą bramkę kwadrans po pierwszym gwizdku zdobył Adrian Skrętny. Później strzałem z rzutu wolnego do remisu doprowadził Robert Śliwiński. W drugiej połowie padła tylko jedna bramka. Napastników Chemika wyręczył Tomasz Lewandowski, który przelobował własnego bramkarza.


W niedzielnym spotkaniu zamykającym 11 kolejkę ligi okręgowej drugi zespół Chemika Police na własnym boisku podejmował drużynę Jezioraka Szczecin. Po ciekawym spotkaniu Chemik zawodnicy trenera Szmita pokonali przeciwnika 1:0, zaś jedyną bramkę w drugiej połowie zdobył Przemek Rembisz.


Niedzielne spotkanie zamykające 9 kolejkę III ligi nie zapowiadało się za ciekawie. Chemik Police w Wejherowie spotkał się z grającym mało spektakularną piłkę Gryfem. Mecz jednak stał na znakomitym poziomie, zaś podopieczni trenera Michała Zygonia po emocjonującej grze i bramce w doliczonym czasie gry wygrali 4:3 (1:1).


Pięć długich spotkań czekali kibice Chemika Police na trzy punkty i wreszcie w szóstym spotkaniu, zaległym z Dębem Dębno doczekali się. Piłkarze prowadzeniu przez trenera Michała Zygonia od pierwszych minut spotkania mieli przewagę, którą udokumentowali bramką Przemka Rembisza z 25 minuty. Tuż po wznowieniu gry podwyższył Adrian Skrętny i Chemik mógł skupić się na kontrolowaniu gry. Mimo usilnych starań piłkarze Dębu nie byli w stanie strzelić nawet kontaktowej bramki i trzy upragnione punkty pojechały do Polic.



W piątkowym spotkaniu beniaminek Ekstraligi Kobiet Pogoń Women Szczecin 1:0 (1:0) pokonał mistrza kraju, Unię Racibórz.

